Drzewo genealogiczne cz.5 Szczęśni



W poprzednim zestawieniu sprzed tygodnia odnalazłem swoich 3x pra dziadków Józefa Morynia i Klarę Dziuban a dzisiejszym materiale na karcie nr 151 znajdują się rodzice mojego dziadka Kazimierza Pierzaka czyli Katarzyna Fukacz i Michał Pierzak. Wcześniej Pierzaków w Woli nie było, mój pradziadek Michał Pierzak jako pierwszy z Pierzaków przywędrował do Woli z Łuszczanowic. Jak wynika z danych zawartych na karcie nr 151 siostra mojego dziadka Kazimierza Pierzaka, Franciszka Pierzak wyszła za mąż za Stanisława Szczęsnego (ur. 28.01.1898). W dniu 31.05.1919 roku Stanisławowi i Franciszce urodził się syn Bronisław. Niestety mały Bronisław żył tylko niespełna 4 miesiące, zmarł 18.09.1919 roku, a niecałe dwa tygodnie później zmarła jego mama Franciszka i Stanisław Szczęsny musiał sobie założyć ponownie rodzinę, tym razem jego wybranką była Klementyna z domu również Szczęsna. Stanisław i Klementyna mieli trójkę dzieci (być może mieli ich więcej , ale księgi ludności stałej dla Woli Grzymalinej, z których korzystamy sięgają najdalej do roku 1931, późniejszych lat nie obejmuje), O dzieciach Stanisława i Klementyny wiemy tyle, że Janina urodziła się w roku 1921, Leokadia w 1927, a Henryk w 1928, a więc jest to pokolenie naszych rodziców albo dziadków. Nie wiadomo, czy Janina, Leokadia i Henryk dożyli do wieku w którym mogli założyć własne rodziny, nie wiemy czy Janina i Leokadia nie są naszymi znajomymi występującymi w późniejszym czasie pod zmienionymi nazwiskami po mężach. W Woli nazwisko Szczęsny było bardzo popularne, być może Henryk Szczęsny jest przodkiem jednej z gałęzi Szczęsnych. Ja tego nie wiem, ale starsze pokolenie Wolaków zapewne ma bardziej obszerną wiedzę na ten temat.

A na pierwszym planie mamy dzisiaj najstarszy akt urodzenia z parafii Łękińsko dotyczący rodziny Kukułów, spisany w języku łacińskim, bo w tamtym czasie tego typu dokumenty były sporządzane wyłącznie po łacinie. W tym dokumencie jest napisane, że w dniu 21.01.1806 roku urodził się Wincenty Kukuła syn Augustyna i Justyny. Rodzicami chrzestnymi byli Aleksy Muskała i Katarzyna Pacholik.
Taki mądry, aby to przetłumaczyć z łaciny na język polski to ja nie jestem, po prostu otrzymałem ten dokument razem z tłumaczeniem.
Jarek





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Młócenie zboża