Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2018

Uwłaszczenie chłopów w Woli Grzymalinej

Obraz
Uwłaszczenie chłopów na ziemiach polskich – nadanie chłopom prawa własności do posiadanej przez nich ziemi, połączone ze zniesieniem obciążeń feudalnych , tj. pańszczyzny , czynszu , darmoch itp. Na ziemiach polskich uwłaszczenie przeprowadzono: w zaborze austriackim w 1848 r., w Królestwie Kongresowym w 1864 r. i w zaborze pruskim w latach 1808–1872. W Królestwie Polskim nadanie chłopom ziemi na własność, przeprowadzono na mocy ukazu o uwłaszczeniu włościan w Królestwie Polskim z dnia 2 marca 1864 r. wydanego przez cara Aleksandra II Romanowa . Uwłaszczenie przeprowadzono za odszkodowaniem pieniężnym przyznanym byłym właścicielom, głównie szlachcie i klerowi [2] . Uwłaszczenie było doniosłym wydarzeniem a jakim dobrodziejstwem było ono dla chłopów świadczył m.in. pomnik Cara-Wyzwoliciela w Częstochowie, wzniesiony z ich dobrowolnych składek [1] . Tyle w dużym skrócie mówi wikipedia o uwłaszczeniu chłopów w Polsce. Wola Grzymalina w połowie XIX wieku była na terenie za
Obraz
Otrzymalam od MM materiały dotyczące parcelacji ktore umieszczam.         Nie wszystko mi się udało. Dziekuje MM. Zofia.

Parcelacja gruntów 1921

Obraz
Tym razem umieściłem nieco dokumentów archiwalnych z parcelacji gruntów w Woli Grzymalinej w 1921 roku. Posiadam również dokumenty z uwłaszczenia chłopów z roku 1864 w języku rosyjskim, więc przed umieszczeniem ich na blogu trzeba będzie w miarę możliwości dokonać tłumaczenia na język polski Jarek .
Dalsze wsponenia! Waznymi osobmi  we wsi byly krawcowe ktore szyly nam eleganckie sukienki  ,kostiumy. Nik tnie umial tak szyc jak PaniMarianna Misiak .To byla przednia krawcowa ,a takze mojej Mamusi Przyjaciolka a chrzestna mojej Siostry. Pan Misiakowa szyla mi nawet wtedy gdy juz mieszkalam w Zabrzu.Przyjezdzalam na urlop a ona szyla mi .  Wszyscy pytali kto mi szyl. Wszystko sie skonczylo wraz jej smiercia, ktora zabrala ja przedwczesnie. Ilekroc jestesmy na cmentarzu idziemy z siostra zapalic  jej znicz.  Druga krawco byla Pani Monika. Byla wsrod Pan pewna rewalizacja.  Zofia

Ogłoszenie

W dniu 19 maja 2018 r. o godz. 15. 00 w świetlicy środowiskowej w Rogowcu odbędzie się spotkanie integracyjne mieszkańców Woli Grzymalinej z udziałem zespołu muzycznego z Opola. Zgodnie z zasadami ustalonymi przez organizatorów opłata wpisowa wynosi 30 zł. od osoby. Mile widziane jest przygotowanie i dostarczenie przez uczestników dowolnej potrawy typu: sałatka, ciasto itp. Będzie można skosztować trunków, więc należy zatroszczyć się o kierowcę na drogę powrotną. Wszystkie osoby chętne do udziału w spotkaniu proszone są o zgłaszanie się do końca kwietnia 2018 r. u następujących osób: Danuta Soboń Kukuła tel. 663-763-644 Helena Bęczkowska Stępień   tel. 697-907-843 Jarosław Rogoziński tel. 601-279-963
Wiosna. Piekna pogoda ,widze nasza wies , piekne  lasy i rozwijace sie drzewa. Lasy otaczly szczegolnie nasza kolonie.Ile odcieni zieleni mozna było  zobaczyc . Wokol domow byly wieksza lub  mniejsze sady .Kwitnace drzewa i prace gosodyn w ogrodkach. Zaczynaly sie prace w polu.Gospodarze sadzili zimniaki ,siali jarskie zboza. Za mojgo dziecinstwa wiele prac bylo wykonywanych recznie np.sadzenie ziemniakow: gspodarz znaczyl bruzdy a panie wrzucaly w nie ziemniaki z koszyka ktore byly przyciskane przez nie noga a nastepnie przykrywane ziemia przez gospodarza. Jak zazielenila sie trawa wychodzily krowy na pastwiska. Wraz z  wiosna budzilo sie zycie  w gospodarstwach i w przyrodzie. Moj dom byl otoczony lasem, spiewy ptakow nie da sie zapomniec. To byly koncerty !! Pozdrawiam wszystkich. Zofia.

PRZYJAZNA WOLA

Obraz
BARDZO PRZYJAZNA – NASZA WOLA GRZYMALINA –bez naszego przyzwolenia przestała istnieć. TRUDNO!!! SIŁA WYŻSZA!!! Pozostała nam tylko tęsknota, cudowne wspomnienia i pragnienie by się obudzić z tego snu, którego nikt z nas z Grzymalinej się nie spodziewał, że będzie tak właśnie. Mamy jednak przesłanie – SZUKAMY SIEBIE - byliśmy piękną miejscowością i my byliśmy z sercem jeden dla drugiego. WOLA GRZYMALINA   – WIELKA HISTORIA – PIĘKNY PARK PRZYRODNICZY naszych bardzo czystych lasów, borów, łąk, parków poszlacheckich, zabytków pałacowych właścicieli Grzymalinej, cudownego naszego kościółka drewnianego z 1584 roku – modrzewiowego zbudowanego z bali drewnianych. Nasz kościółek, do którego każdy dążył by być blisko Boga i poczuć się bezpiecznie i móc być spełnionym, został przeniesiony do Białej k. Pajęczna. Był to kościółek WIELKIEJ WIARY DO BOGA I CZŁOWIEKA, ŻYWYCH I UMARŁYCH. W GRZYMALINEJ   - czerpaliśmy wielką moc, która kierowała naszym życiem. OBECNIE – SZUKAMY – MY Z GRZYMAL
Sa dni kiedy w wpomnieniach wracaja rozne osoby związane  z  nasza wsia. Taka osoba byl s.p.Pan Tadeusz Kociniak -listonosz. W czasach PRL  to byl jedyny lacznik ze swiatem. Pan Tadziu(tak go nazyala moja mamusia) doreczal listy ,paczki , prase. Wtedy  wyboru nie bylo wielkiego, np."Gromada rolnik polski"lub dla pan "Przyjaciolka" Gromada po przeczytaniu miala rozne zastosowania. Pan Tadziu zima ,lato pokonwal swoja trase rowerem. Gdy latem  bylo goraco Mamusia czestowala Pana Tadzia zimnym  napojem mowiac mu "Tadziu usiac i chwile odpocznij".Chwile odpoczal i w droge bo do innych wiosek tez musial dotrzec. W woli przypomnienia jego zona byla nauczycielka w Lekinsku,mnie tez uczyla w 6i7 klasie.Byla zawsze spokojna,opanowana i dobra. Zofia.
Obraz
                                           W swoich zapiskach znalazłem kolarz z fotografii ze ślubu i wesela.Widzę ,że na blogu są również publikowane prywatne zdjęcia i postanowiłem do nich dołączyć swoje. Przeglądając pożółkłe fotografie przychodzi zaduma nad przemijającym czasem.Zdaje mi się ,że to było tak niedawno,ale wiele osób nam bliskich uwiecznionych na  tych fotografiach  już nie żyje.
Obraz