WOLA GRZYMALINA

  Szkice o parafii w Woli Grzymalinej Szkic 4 1 stycznia 1900 roku wypadał w poniedziałek. To nie był pierwszy rok nowego stulecia, lecz ostatni dziewiętnastego wieku. A co wówczas działo się z moim przodkami? Gdzie żyli, co robili, ile pokoleń mnie od nich dzieliło? Niniejsze opracowanie to taki portret zbiorowy o moich antenatach w symbolicznym dniu 1 stycznia 1900 roku, a więc 123 lata temu (okres równy długości zaborów po upadku I Rzeczypospolitej). W tej części będzie mowa o tych, którzy byli związani z dawną parafią Wola Grzymalina, a tak się składa, że wszyscy są moimi protoplastami po kądzieli. I MICHALCZYKOWIE We wsi Wola Grzymalina w domu nr 17 mieszkała moja sędziwa wówczas już prapraprabacia, Wiktoria z Sabadynów Michalczykowa. Pochodziła z Łękińska, trzy tygodnie wcześniej skończyła 82 lata. Była od 22 lat wdową po Antonim Michalczyku. Zmarła w 1904 r. W tym samym domu mieszkał także jej najstarszy syn, a mój prapradziadek, Jakub Michalczyk. Miał w

  W niedzielę 16.04.2023 r. byliśmy na spotkaniu w Muzeum Regionalnym w Bełchatowie. Nie jest to nasze pierwsze spotkanie, Muzeum zapraszało nas już kilkakrotnie. Tak jak poprzednio, również tym razem frekwencja dopisała. Za każdym razem jest spora grupa osób, które w takich spotkaniach chętnie uczestniczą. Zostawiliśmy do skopiowania sporo fotografii i map. W przyszłości będą z tego ciekawe publikacje. Zapewne nie było to nasze ostatnie spotkanie w Muzeum Regionalnym. A więc do następnego. Linki do naszych spotkań z jesieni 2022 r www.blogger.com/blog/post/edit/7497995297316116728/7725960940690583842 wolagrzymalina.blogspot.com/2022/09/wycieczka-dookoa-kopalni.html Link do spotkania z 16.04.2023 r. https://www.facebook.com/belchatow/posts/pfbid0d1ZfuKvKSU9eNPBXA9zHBEbJSzucfxxAYWzbzU7fEi2HLei95hFEFvK79JMR5Tbhl Jarek jarczeslaw@tlen.pl

  Szkice o parafii w Woli Grzymalinej Szkic 4 Dziś wybór imienia jest indywidualną sprawą rodziców, którzy kierują się ważnymi dla nich względami podejmując tą decyzje. Może to być moda na jakieś imię, nawiązanie do kogoś z rodziny lub przyjaciół, wpływ popkultury lub jakakolwiek inna przesłanka. Jeszcze do końca XIX wieku sprawa wyboru imienia dla nowego członka wspólnoty wyglądała zgoła inaczej. W tym miejscu chcę przedstawić kilka uwag o tym skąd się brały imiona nadane dzieciom chrzczonym w parafiach katolickich przez rodziny chłopskie, w tym te zamieszkujące wsie w dawnej parafii Wola Grzymalina. Zastrzeżenie, iż poniższe uwagi dotyczą rodzi chłopskich jest istotne, gdyż nieco inaczej kwestia nadawania imion dzieciom wyglądała w rodzicach szlacheckich (zwłaszcza magnackich) i mieszczańskich. Nie było więc np. zwyczajem w rodzinach chłopskich nadawanie pierworodnym synom imion czy to po ojcu czy też po którymś z dziadków (ojczystym lub macierzystym). Takie przypadki si

W dniu dzisiejszym otrzymałem maila od Pani Magdy Marciniak-Darda z Muzeum Regionalnego w Bełchatowie następującej treści:   Dzień dobry! Panie Jarosławie, czy mogę prosić o zamieszczenie informacji o kolejnym spotkaniu w muzeum? Chcielibyśmy je organizować cyklicznie. STRACONE DZIEDZICTWO – MIESZKAŃCY WYSIEDLONYCH WSI W BEŁCHATOWIE - 16 kwietnia (niedziela), godz. 15.00 Drodzy Państwo! Serdecznie zapraszamy do Muzeum na kolejne spotkanie z cyklu STRACONE DZIEDZICTWO. Pierwsze z nich, które miało miejsce w październiku ubiegłego roku, było pośrednim efektem wycieczki organizowanej w ramach obchodów EUROPEJSKICH DNI DZIEDZICTWA, gdy zwiedziliśmy obszary zajęte, a przede wszystkim wysiedlone pod obszar budowy dwóch największych przedsiębiorstw w naszym mieście - Kopalni węgla brunatnego i Elektrowni. Wówczas i tak nie zostało wszystko powiedziane i przypomniane - ile osób - tyle wspomnień... Dlatego też pragniemy powrócić do tematu, a nawet spróbować go rozszerzyć o Państwa refleksje zwi

  Życzy Stowarzyszenie Ojcowizna Wola Grzymalina H.B>

  Niezwykle interesujący artykuł autorstwa Romana Szczęsnego pojawił się w ostatnim numerze Informatora Kleszczowskiego. Okazuje się, że w latach 50-tych i 60-tych XX w. w Łękińsku działał amatorski teatr. Organizatorami spektakli teatralnych jak również aktorami byli mieszkańcy Łękińska. Przedstawienia odbywały się w szkole. Szkoła w tamtym czasie była na rogu obecnych ulic Szkolnej i Długiej, tam gdzie mieści się Wiejski Ośrodek Kultury, a za mojej pamięci, w latach 70-tych XX w. było przedszkole. W tamtych czasach uczniowie z Woli Grzymalinej starszych roczników Szkoły Podstawowej uczyli się w szkole w Łękińsku. Może ktoś z nich bywał na tych przedstawieniach teatralnych. Jeżeli ktoś ma jakieś wspomnienia z tym związane, zapraszamy do podzielenia się nimi w komentarzach. Polecam lekturę całego artykułu w Informatorze Kleszczowskim. Link poniżej www.kleszczow.pl/wp-content/uploads/2023/04/7-8-2023.pdf W tym samym numerze Informatora, jak również w poprzednim są bardzo poruszają

  W roku 2005 w Kleszczowie został wydany album z pięknymi fotografiami i opisem ciekawych miejsc oraz historii kleszczowskiej ziemi. Z albumu dowiadujemy się m. in. o tym, że osadnictwo w Gminie Kleszczów miało miejsce już ponad 2,5 tysiąca lat przed naszą erą. Ponadto są miejsca w Gminie Kleszczów, które warto zwiedzić, jak np. zabytkowy kościół w Łękińsku albo rezerwat jodły w Łuszczanowicach. Album udało mi się zakupić wysyłkowo przez allegro z antykwariatu w Piotrkowie Trybunalskim. Jarek jarczeslaw@tlen.pl