Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2021

Józef Misiak - straty wojenne

Obraz
  Jarek jarczeslaw@tlen.pl

Tajemnicza fotografia

Obraz
  Pięknie wygląda kościół w Łękińsku na tle kwitnącego rzepaku. Fotografia wykonana w dniu dzisiejszym. Jarek jarczeslaw@tlen.pl

Leopold Wojciech Kronenberg pseudonim „Kicki” ostatni właściciel majątku Wola Grzymalina

Obraz
  Założycielami i pierwszymi właścicielami Woli Grzymalinej byli jeszcze w XVI w. Jan Grzymała Wolski i jego ojciec Mikołaj. Później mamy długą lukę informacyjną aż do początku XIX w. gdy właścicielami Woli jest rodzina Kamockich a następnie Pstrokońskich. W drugiej połowie XIX w. majątek Wola Grzymalina został zakupiony przez rodzinę Kronenbergów, która w tamtym czasie była jedną z najbogatszych rodzin w Królestwie Polskim. W roku 1935 Leopold Julian Kronenberg przekazał w formie darowizny swojemu wnukowi Leopoldowi Wojciechowi Kronenbergowi majątek Wola Grzymalina wraz z posiadłościami w Łękińsku, Wawrzkowizną   oraz osadą młynarską w Łęgu. Łęg był w miejscu, gdzie obecnie znajduje się boisko piłkarskie przy OSiR Słok.   Leopold Wojciech Kronenberg, ostatni właściciel dworku w Woli Grzymalinej urodził się w roku 1925 (według innych źródeł, ale chyba mniej wiarygodnych urodził się w 1920 r.). W czasie wojny mieszkał w Warszawie, gdzie na tajnych kompletach ukończył Wyższą Szkołę Agrar

Wanda Kronenberg

Obraz
  Kim była Wanda Kronenberg? Była jedną z najbardziej tajemniczych agentek II wojny światowej. Poza tym była siostrą ostatniego właściciela dworku w Woli Grzymalinej Leopolda Wojciecha Kronenberga. Podczas wojny współpracowała z wywiadem polskim, rosyjskim, niemieckim i angielskim. Tylko czy można współpracować wiernie i szczerze z kilkoma wywiadami po przeciwnej stronie frontu. Do dzisiaj jest tajemnicą czy Wanda rzeczywiście współpracowała z wywiadem Armii Krajowej a z pozostałymi prowadziła pozorną współprace. Z ramienia Armii Krajowej rozpracowywał ją agent o pseudonimie Jastrzębiec. Taki sam pseudonim w czasie wojny  nosił potomek innych właścicieli Woli Grzymalinej, wnuk Adaminy Pstrokońskiej i Władysława Cieleckiego,  Stanisław Ziembiński. Adamina Pstrokońska i Władysław Zaremba Cielecki (wolagrzymalina.blogspot.com) Nie wiadomo czy to był ten sam Jastrzębiec gdyż podczas Powstania Warszawskiego osoby o pseudonimie Jastrzębiec były przynajmniej trzy. Ostatecznie Wanda Kron
Obraz
                             Tęsknota za majem z dzieciństwa Chwalcie łąki umajone góry doliny zielone , cieniste gaiki. Niezapomniany zapach polnych kwiatów  i pachnących bzów w ogródkach Tak bardzo chciało by się wrócić w te miejsca, ale jest to nie możliwe, dobrze  że zostają wspomnienia H.B

Antoni Frukacz straty wojenne

Obraz
  Jarek jarczeslaw@tlen.pl

230 rocznica Konstytucji 3 Maja

Obraz
                                                                                          PAMIĘTAMY

Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 11 lutego 1939 r.

Obraz
  W roku 1939 zostało wprowadzone Rozporządzenie Rady Ministrów na mocy którego część gruntów, które należały dotychczas do właścicieli wielkoobszarowych podlegało przymusowemu wykupowi przez chłopów. Było to następstwem reformy rolnej z połowy lat 20-tych XX w. Ówczesny właściciel dworku i kilkuset hektarów ziemi w Woli Grzymalinej Leopold Wojciech Kronenberg musiał odsprzedać gospodarzom 350 ha. gruntów z których część należała do Woli Grzymalinej a reszta do Łękińska, Wawrzkowizny i Łęgu. Przypuszczalnie dla Woli Grzymalinej mogło   przypadać   około 100 hektarów. A skoro w Woli było ponad 60 gospodarstw, to na każde gospodarstwo przypadło około 1,5 hektara. Być może gdzieś w archiwach istnieją jakieś dokumenty z imiennymi   wykazami   kto i ile ziemi zakupił wtedy od Leopolda Wojciecha Kronenberga. Jarek jarczeslaw@tlen.pl