Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2018

Rys historyczny Woli Grzymalinej

Obraz
Zgodnie z obietnicą dzisiaj umieściłem na blogu rys historyczny Woli Grzymalinej wygłoszony na spotkaniu integracyjnym w Rogowcu przez naszego rodzimego historyka Łukasza Gościńskiego Przyjemnej lektury Jarek  

Impreza integracyjna w Rogowcu

Obraz
Takiej imprezy, to jeszcze świat nie widział. Ale okazja była wyjątkowa. To było spotkanie integracyjne po trzydziestu czterech latach ludzi, którzy byli zżyci ze sobą od pokoleń. To nie miało prawa się nie udać. A to co wyprawiał zespół muzyczny , to wiedzą tylko ci, co tam byli i mieszkańcy Rogowca, którzy byli w zasięgu głośników. Zespół muzyczny Jar Groupe z Opola to jest mistrzostwo świata. Mieszkańcy Rogowca mówili między sobą, że takiego wesela, to tu jeszcze nie było. Frekwencja bardzo ładnie dopisała, wszystkie miejsca były wypełnione do ostatka. Wszystkie grupy wiekowe dopisały, najmłodszymi były sześciolatki Michał i Iza, najstarszą była Pani Lucyna Hejak. Przybyli mieszkańcy Woli Grzymalinej z różnych stron Polski m.in. z Pabianic, ze Śląska i Wielkopolski. Na początku nie do końca było wiadomo kto jest kim, ale gdy wszyscy po kolei się przedstawili, to już wszystko było jasne. Spotkaniu towarzyszyły liczne przemowy organizatorów tego spotkania, oraz miało miejsce wygł

Tartak w Woli Grzymalinej

Obraz
Okazuje się ,że pierwsze dwa pytania z poprzedniego wpisu pomimo, że były trudne, to jednak udało się  je rozwiązać. Taką informację można znaleźć w internecie: Filmowe i muzyczne ciekawostki z okolic Bełchatowa: Bełchatów, a właściwie jego okolice miały okazję zagrać w kilku filmach, a także były plenerem do realizacji teledysków. 1. W latach 70-tych podczas kręcenia scen do „Potopu” J. Hoffmana wykorzystano budynek kościoła pw. św. Jana Chrzciciela we wsi Wola Grzymalina. Sama wieś dziś już nie istnieje- jej tereny to obecnie bełchatowska kopalnia, natomiast kościół został przeniesiony do Białej w powiecie pajęczańskim, gdzie służy wiernym do dnia dzisiejszego. 2. W 1987 r. ekipa filmowa A. Wajdy kręciła w Woli Grzymalinie ujęcia do polsko-francuskiego filmu „Biesy”. Na potrzeby filmu spalono kilka budynków i tak przeznaczonych do wyburzenia. Kolejnym filmem, w którym zaprezentowano kopalnię oraz autentycznych pracowników był film „Po upadku” A. Trzosa-Ra
Jarek zadal nam 3 pytania ,na dwa znam odpowiedz ale  poleglam na spluwaczkach. Musze przyznac, ze z niego naprawde Wolski medrzec.Szukalam tych spuwaczek az mi sie zrobilo niedobrze ale nieznalazlam . Odpowiem na dwa pytania. W filmie "Potop"Hoffmana koscol w Wolmontowiczach to kosciol z Woli Grzymalinny a a raczej jego dokladna replika. Nie pokazano wnetrza bo byl zbyt ubogi. Plenerem, filmu "Biesy" Wajdy byla Wola Grzymalina . Po wysiedleniu w latach osiemdziesiatych pod budowe Kopalni Belchatow kilka juz opuszczonych budynkow zostalo spalonych na potrzeby filmu. Pozdrawim  Zofia,

Pracownicy sezonowi z gminy Kleszczów cz. 3

Obraz
Dzisiaj będzie tajemniczo i zagadkowo, ale na samym końcu. A tymczasem ostatnie 12 osób z listy pracowników sezonowych wyjeżdżających do pracy na terenie Niemiec w roku 1938. A na koniec będą 3 zagadki z kategorii trudne i zaskakujące, a mianowicie: 1. Jaką rolę odegrała Wola Grzymalina przy nagrywaniu filmu Jerzego Hoffmana pt „Potop”? 2. Jaką rolę odegrała Wola Grzymalina przy nagrywaniu filmu Andrzeja Wajdy pt „Biesy”? 3. Gdzie było miejsce w Woli Grzymalinej, które musiało mieć obowiązkowo na wyposażeniu spluwaczki wraz ze płynem odkażającym? Ten kto udzieli właściwej odpowiedzi na wszystkie pytania będzie okrzyknięty Napoleonem wiedzy o Woli Grzymalinej. Przyjemnego łamigłówkowania Jarek