Soltysi.
Dzis wroce do waznych osób w naszej wsi ktorymi byli soltysi.
Po Panu Zyburze soltysem zostal Pan Frukacz Jan.
Byl to bardzo bliski moj sasid i ilekroc wracal ze wsi jechal
przez nasze podworko nieraz wstepowal do nas na pogawedke z moimi
rodzicami. Byl soltysem az do swojej ciezkej choroby.
Zmarl w sile wieku.
Po nim byl Pan Jan Susmend.Nie znam okresu urzedowania.
Nastepnie sltysem zostal Pan Julian Misiak i byl az do wysiedlna.
Poniwaz wysdlono tylko czesc wioski to ta funkcie przejal
Pan Boleslaw Bialek.
cdn.
Zofia

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Młócenie zboża