Moje ukochane miejsce na ziemi to Wola Grzymalina , tam się urodziłam i dorastałam.Nigdzie już nie byłam tak szczęśliwa jak tam.To była niewielka wioska licząca ponad 60 domów.Ja mieszkałam na kolonii liczącej 15 domów.Najbliżsi sąsiedzi przez drogę to rodzina Wladysława F. Nasza wieś należala do parafii Łękińsko,ale mieliśmy swój kościółek i cmentarz.Kościółek był zabytkowy .Chodziła po wsi legenda,że został zbudowany przez dziedzica jako wotum dziękczynne za szczęśliwy powrot z jakiejś wojny.Mowiono ,że ukazała mu się Matka Boska na pniu modrzewiowym z którego to drzewa został zbudowany.Dziś ten kościółek jest w Białej Szlacheckiej .Został przeniesiony gdy na naszych terenach powstawala Kopalnia Bełchatow.We wsi była pięcioklasowa szkoła , a do 6 i 7 kl.chodziło się do Łękińska z kolonii to było ponad 4km. a ze wsi 3km. Zs moich czasów szkolnych szkoła podstawowa liczyła 7 klas. Cdn. Zosia Wróbel.
Popularne posty z tego bloga
Młócenie zboża
Każdy gospodarz w Woli Grzymalinej hodował jakieś zwierzęta. Przeważnie były to konie, krowy i świnie. Do hodowli zwierząt konieczne było zapewnienie odpowiedniej ilości paszy. Z reguły każdy rolnik kilka hektarów swojego pola obsiewał zbożami z którego produkował pokarm dla zwierząt. Gdy zboże dojrzało na polu, musiało być skoszone, związane w snopy, ustawione w mendle, a gdy odpowiednio wyschło, wtedy było zwożone do stodoły i częstokroć wypełniało całe 2 sąsieki w stodole od spodu aż po kalenicę dachu. Ręcznie związany za pomocą porwósła snopek zboża Snopy musiały być ustawione pionowo w postaci mendli Jesienią lub zimą zboże musiało być wymłócone. W Woli Grzymalinej, w czasach gdy jeszcze funkcjonowało Kółko Rolnicze można było korzystać z własnej młocarni, w późniejszym czasie sprzęt do omłotów był sprowadzany z Kucowa, przeważnie była to młocarnia typu „Warmianka”, prasa do słomy typu „Kuna” i silnik spalinowy.
Mam to samo. Odkąd wyprowadziłem się z Woli Grzymalinej, to wszędzie czuję się tak jakoś obco. Bardzo brakuje mi tego klimatu mojej rodzinnej wsi. Mieszkałem ponad 20 lat w Bełchatowie, teraz mieszka na wsi, ale to nie to samo, co Wola Grzymalina. Człowiek jest jak zając, ciągnie go do miejsca gdzie się urodził.
OdpowiedzUsuńTen modrzewiowy kościółek, choć przeniesiony w inne miejsce, to jest jedyną materialną rzeczą jaka po nas pozostała. Na szczęście trafił w dobre ręce i jest zadbany.
Odnośnie szkoły podstawowej, to za moich czasów już nie funkcjonowała, chociaż budynek był w znakomitym stanie. Całe 8 lat chodziłem, a raczej jeździłem, bo dowoził nas autobus do szkoły podstawowej w Łękińsku w latach 1976-1984.
Na koniec ciekawostka. Otóż na stronie internetowej Geoportalu w miejccu, gdzie kiedyś była Wola Grzymalina a obecnie jest wkop, a właściwie to już nie jet wkop, bo zwałowanie wewnętrzne odkrywki Bełchatów jest już na tyle zaawansowane, że w miejscu Woli Grzymalinej węgiel jest już wyeksploatowany, a dziura zasypana, otóż w tym miejscu na stronie internetowej Geoportalu zachował się stary podział geodezyjny działek. I tym sposobem można na tle zwałowiska wewnętrznego pola Bełchatów odnaleźć kształty naszych podwórek, dróg i pól. Ja tym sposobem odnalazłem miejsce, gdzie było moje podwórko.Jutro postaram się napisać o tym bardziej szczegółowo.
Pozdrowienia dla wszystkich byłych mieszkańców i sympatyków
Jak wspomniałem wczoraj, na terenie Kopalni Bełchatów zachował się stary podział geodezyjny. Tym sposobem możemy odnaleźć kształty naszych posesji na tle obecnego zwałowiska wewnętrznego.A robi się to w następujący sposób:
OdpowiedzUsuń1. wpisujemy w google "geoportal"
2. wybieramy pierwszą z góry stronę o nazwie " Start-Geoportal 2"
3. wybieramy zakładkę o nazwie "dane o charakterze katastralnym". Pojawia się mapa Polski z wyszukiwarką.
4. w wyszukiwarkę wpisujemy miejscowość w pobliżu Woli Grzymalinej np. Łękińsko, włączamy "szukaj", z listy wybieramy "Łękińsko wieś"
5. akceptujemy warunki korzystania z usługi, korzystanie jest bezpłatne
6. krzyżykiem wyłączamy wyszukiwarkę, żeby nie przeszkadzała. Teraz widzimy fragment drogi w Łękińsku. Zmniejszamy podziałkę tak aby było widoczne całe centrum Łękińska
7. przesuwamy mapę w kierunku północnym, a więc do góry, tak jak kiedyś przebiegała droga do Woli Grzymalinej.
Duży odcinek tej drogi jest naniesiony na mapę. W pewnej chwili droga się urywa, ale nie zniechęcamy się i nadal kierujemy się na północ po takim niebieskim tle.Jak niebieskie tło się skończy, skręcamy w lewo. Tu widać wyraźnie działkę nr 742. Jest to miejsce, gdzie kiedyś był nasz drewniany kościół, a obecnie jest zbiornik wodny służący do składowania popiołów z Elektrowni Bełchatów.Działka nr 743, to miejsce gdzie był cmentarz, a moje podwórko było na lewo, na działkach nr 259 i 260. Widać tu wyraźnie drogę do Kucowa, do Modzewiec, szosę w kieruku Bełchatowa, widać wyraźnie krztałty wszystkich podwórek i pól według podziału geodezyjnego z połowy lat 80-tych.Brakuje tylko kawałka drogi w kierunku Łękińska.
Jak ktoś nie korzystał nigdy z Geoportalu, to pewnie wydaje się to trudne, ale zapewniam, że jest to bardzo łatwe. Zachęcam do poszukiwań, a gdyby ktoś nie potrafił, to proszę pytać, chętnie udzielę podpowiedzi
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń