Piaski w Gminie Kleszczów. Historia i teraźniejszość
Piaski były pierwszą miejscowością wysiedloną przez Kopalnię Bełchatów. Była połowa lat 70-tych, gdy ogromne maszyny pojawiły się na Piaskach aby dobrać się do brunatnego złota. Węgiel zalegał na głębokości ponad 100 metrów, więc żeby go wydobyć należało zebrać ogromne ilości nadkładu i w ten sposób powstała Góra Kamieński. Po kilku latach węgiel pod Piaskami został wyeksploatowany a ogromna dziura, która po nim pozostała, nie była już w tym miejscu do niczego potrzebna. Hałdy nadkładu nie były już kierowane na Górę Kamieńsk, ale rozpoczęło się zwałowanie wewnętrzne, czyli w zachodniej części zwałowiska był zdejmowany nadkład, który zasypywał wschodnią, wyeksploatowaną część złoża. Tak było łatwiej i taniej aniżeli transportować nadkład kilka kilometrów dalej, do Góry Kamieńsk. Ale dziura po Piaskach była zbyt mało pojemna aby pomieścić ogromne hałdy nadkładu zbierane w tym czasie tam, gdzie był Kuców, Stawek, Folwark i inne wysiedlone miejscowości. W tej sytuacji Piaski zostały zasypane nie tylko do naturalnego poziomu otoczenia ale w miejscu Piasków została usypana góra o wysokości kilkudziesięciu metrów. Ta góra obecnie zaczyna się od wschodu właśnie tam, gdzie były Piaski a na zachodzie kończy się w centrum Woli Grzymalinej i jej obszar już się nie zmieni. Na ogromnym płaskowyżu tej góry został uformowany potężny zbiornik, do którego rurami wraz z wodą są obecnie odprowadzane popioły z Elektrowni Bełchatów.
Tak wyglądały kiedyś Piaski. Piękny szkic nieznanego autora. Naniesione są wszystkie drogi, rzeka Widawka, dwa mosty, szkoła, młyn, kuźnia i wszystkie posesje.
A tak wygląda to obecnie. Tak się pięknie składa, że w internecie na mapach Geoportalu zachował się stary podział geodezyjny i posługując się szkicem Piasków bez trudu można odnaleźć miejsce, gdzie były Piaski. Widać tu wyraźnie układ dróg na Piaskach, niemal identyczny jak ten umieszczony na szkicu. W lewym, dolnym narożniku widoczny jest zbiornik z popiołami. Centrum Piasków było tam, gdzie teraz jest północno-wschodnia skarpa góry z popiołami.
A tak wygląda rzeczywisty obraz tego miejsca z góry. Teren porośnięty jest teraz lasami, nie ma tu już żadnych maszyn górniczych i chociaż nadal jest to teren górniczy, to często spotyka się tu osoby zbierające grzyby. Niebieski kwadrat u góry to staw należący do Stowarzyszenia Techników i Inżynierów Górnictwa. Staw jest zasilany pompami głębinowymi, gdyż nie ma w pobliżu odpowiedniej zlewni aby mógł być zasilany siłami natury. Obok prawej krawędzi stawu płynęła kiedyś Widawka z tą różnicą, że kilkadziesiąt metrów niżej, bo wtedy nie było tej góry.
Komentarze
Prześlij komentarz