Wola Grzymalina - stare fotografie - cz. 4
Na górnej fotografii kanał odwadniający. Takie kanały były wybudowane przez Kopalnię Bełchatów jakieś 3-4 lata przed wysiedleniem Woli i przecinały nasze pola i łąki we wszystkich kierunkach. W rejonie Piasków Kopalnia już funkcjonowała więc teren musiał być odwadniany a woda kanałami była odprowadzana do rzeki. Były również pozytywne strony tych kanałów. Zimą niektóre z nich zamarzały i były na nich doskonałe warunki do jazdy na łyżwach.
Na dole widoczny jest dworek z zabudowaniami gospodarczymi. Po prawej stronie widać kawałek domu Płomińskich.
Na górnej fotografii dom rodziny Zarembów. Zaraz po wojnie, w połowie tego domu od strony drogi była szkoła. Są pośród nas jeszcze osoby, które pamiętają jak w tym miejscu pobierały nauki. Na środkowej fotografii z prawej strony to prawdopodobnie Pan Mieczysław Frukacz a po lewej z torbą na plecach to zapewne doskonale wszystkim znany listonosz z Łękińska, Pan Tadeusz Kociniak.
Drugie zdjęcie od dołu po lewej stronie zostało wykonane na podwórku rodziny Kurowskich. Z przodu po prawej widać dom Władysława i Danuty Szczęsnych a po lewej jest dom rodziny Skalskich. Ciągle nie mogę rozszyfrować gdzie była ta kapliczka na drugim zdjęciu od góry po prawej.
Jarek
jarczeslaw@tlen.pl
cześć! Ta kapliczka była po tej stronie co szkoła naprzeciwko domu Misiaka i Płomińskich
OdpowiedzUsuńA czy to jest ta sama kapliczka, która obecnie znajduje się w centrum Wolicy?
UsuńJarek
W centrum Wolicy kapliczka datowana na 1958. Zostało trochę wapna i cegły z remontu plebanii zakupione przez parafię i to było powodem że ta kapliczka została wzniesiona. Wówczas proboszczem był dr. Władysław Soboń. Co masz na myśli centrum w Wolicy?
UsuńChodzi mi o tą kapliczkę która znajduje się przy skrzyżowaniu z drogą prowadzącą do tzw. Roksy w Wolicy. Podobno jest to kapliczka przeniesiona z Woli Grzymalinej, właśnie ta, która znajdowała się obok naszej szkoły.
Usuńtak to jest kapliczka z Woli
OdpowiedzUsuńCzyli ta kapliczka, która jest na fotografii powyżej znajdowała się pomiędzy szkołą a dworkiem. A w bezpośrednim sąsiedztwie szkoły, tuż przy samym budynku szkoły była jeszcze jedna?
UsuńTo nie był dom Zarembów tylko Stefana Michalczyka, po śmieci pierwszej żony Pan Michalczyk ożenił u Zarębów na Słoku , część domu wypuścił bratu jego żony Panu Zarębię a część oddał pod szkołę. Ja tam chodziłam do szkoły i każdego ranka trzeba było wypić łyżkę tranu i zmówić modlitwę przed lekcjami H.B
OdpowiedzUsuńTak jest, wszystko się zgadza. W uproszczeniu napisałem, że to dom Zarembów, bo za moich czasów Zarembowie tam mieszkali. A w tej części po szkole też chyba zamieszkiwało czasowo jakieś młode małżeństwo. Na fotografii widać też konstrukcję tunelu foliowego. Pamiętam, że Zarembowie uprawiali tam pomidory dla siebie i na sprzedaż.
UsuńCzyli dom mojego dziadka...
UsuńDokładnie. Twój dziadek bardzo często przyjeżdżał na swoim komarku ze Słoka do Woli. Był człowiekiem otwartym, miał tu bardzo dużo przyjaciół znajomych i kuzynów. Jeżeli domy w tym rejonie wsi były budowane w tym samym czasie, to ten dom przy wysiedleniu mógł mieć około 35 lat. Mój dom był naprzeciwko i był zbudowany w 1948 r.
Usuń