Polska 1926



Sto lat temu, dzięki staraniom m.in. Ignacego Paderewskiego, USA nie tylko uznały polską państwowość za warunek pokojowego ładu w Europie (13. punkt programu pokojowego Prezydenta Woodrowa Wilsona przewidywał odrodzenie niezawisłego państwa polskiego), ale także udzieliły II RP wsparcia materialnego o wartości około 200 milionów dolarów. Amerykańska misja humanitarna, której przewodził przyszły prezydent USA Herbert Hoover, realnie przyczyniła się do utrzymania przez Polskę dopiero co odzyskanej niepodległości. W 150. rocznicę ogłoszenia amerykańskiej Deklaracji Niepodległości naród polski postanowił podziękować narodowi amerykańskiemu za tę pomoc. Między kwietniem a lipcem 1926 r. zebrano w całym kraju 5,5 miliona podpisów pod Deklaracją Podziwu i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych.

Tzw. adres dziękczynny jest wyjątkową kolekcją nie tylko ze względu na skalę oraz zaangażowanie sygnatariuszy. 5,5 miliona podpisów mieszkańców II RP: Polaków, Żydów, Ukraińców i Niemców, to blisko 20 procent ludności kraju w 1926 roku. Wewnątrz II RP powstał swoisty zbiorowy portret społeczeństwa. W trakcie akcji zbierania podpisów miał miejsce przewrót majowy. Pogrążone w politycznym zamęcie społeczeństwo polskie potrafiło stworzyć dokument unikatowy, nie tylko w relacjach polsko-amerykańskich. Delegacja II RP zawiozła do Waszyngtonu i złożyła na ręce prezydenta Calvina Coolidg'a 111 tomów z ponad 30 tysiącami stron, gdzie podpisy – od najwyższych władz państwowych po najmłodsze piszące dzieci – opatrzone były grafikami wybitnych polskich plastyków. Oryginał, złożony w Bibliotece Kongresu USA, zniknął z czasem z pamięci Polaków, a także z dyplomatycznych relacji obu krajów.

Księgi Deklaracji przez blisko siedem dekad pozostawały zapomniane. W połowie lat 90. odkryli je mający polskie korzenie pracownicy Biblioteki Kongresu USA. Zdigitalizowano pierwszych 13 tomów. Dzięki staraniom Biblioteki Polskiej w Waszyngtonie, prezes Biblioteki Grażyny Żebrowskiej, Samuela Ponczaka i Krzysztofa Willmanna, a także Ambasady RP w Waszyngtonie, w 2015 roku ruszył projekt „Klasa 1926”, którego celem była digitalizacja pozostałych 98 tomów Deklaracji. Przedsięwzięcie pomyślnie zakończono w roku 2017. W tym samym czasie dr Ryszard Schnepf, były ambasador RP w Waszyngtonie, zwrócił uwagę naszego Ośrodka KARTA na tę kolekcję, proponując zrobienie o niej wystawy i portalu. Zwróciliśmy się do Biblioteki Polskiej w Waszyngtonie z propozycją wspólnego upowszechnienia Deklaracji. Odzew był bardzo pozytywny, Biblioteka udostępniła nam skany kolekcji i zaczęły się prace nad projektem. Z czasem do współpracy dołączył Dom Spotkań z Historią, Polskie Towarzystwo Geneaolgiczne (które wcześniej udostępniało na portalu genealodzy.pl podpisy odczytywane z pierwszych 13 tomów) oraz inne instytucje. Powstał portal Polska 1926. Portret zbiorowy II RP.

Powyższy tekst został skopiowany ze strony internetowej http://www.polska1926.pl/ Działaniom, które są tu opisane możemy zawdzięczać to, że mamy możliwość zobaczenia na własne oczy odręczne podpisy wszystkich uczniów uczęszczających do wszystkich szkół funkcjonujących w roku 1926 na terenie Gminy Kleszczów. 

Wola Grzymalina
Łękińsko

Łuszczanowice

 

Żłobnica
 Rogowiec
Ruszczyn





Na uwagę zasługuje to jaką przyzwoitą kaligrafią posługiwały się dzieci ze szkół przedwojennych.

W poprzednim wpisie napisałem, że w Żałobnicy była szkoła niemiecka, ale okazuje się, że to nie chodzi o Żłobnicę z Gminy Kleszczów, tylko Żłobnicę z powiatu piotrkowskiego. Czytelnicy naszego bloga z odległych miejscowości mogą odnaleźć na stronie http://www.polska1926.pl/ podobne dokumenty ze szkół w swojej okolicy, gdyż to była akcja ogólnopolska.
Jarek



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Młócenie zboża