Poniżej umieściłem kilka początkowych stron z kroniki szkoły w Woli Grzymalinej. Nie mam pewności czy trzecia storna jest dalszym ciągiem strony drugiej. Kopię tej kroniki otrzymałem w formie pojedynczych kartek i nie jestem do końca pewny czy ułożyłem je chronologicznie. Fragment kroniki pt "O szkole po wyzwoleniu " po zeskanowaniu jest słabo czytelny, ale na mojej kserokopii przy dobrym świetle można odczytać prawie wszystko. Jeżeli będą problemy z odczytem, to proszę o uwagi, wtedy przepiszę całą jej treść. A informacje tam zawarte są bezcenne.
Jestem pełen podziwu dla mieszkańców Woli Grzymalinej, którzy przy braku pomocy ze strony władz powiatowych i w dużej mierze z własnych środków finansowych potrafili  w tak niedługim czasie wybudować nową szkołę. To świadczy o tym jakimi zaradnymi i pracowitymi byli ludźmi za co im pamięć, chwała i cześć się należy.
Ciąg dalszy kroniki za dni kilka
Jarek



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Młócenie zboża